Web Content Display Web Content Display

Uroczysko Mosty w Puszczy Bukowej

Wśród historycznych pamiątek, rozsianych na obszarze Puszczy Bukowej odnaleźć można wiele takich, które potrafią zaskoczyć niejednego, wytrawnego poszukiwacza "śladów minionych dziejów".

"Uroczysko Mosty" zadziwia swą pozorną bezsensownością istnienia. Oto bowiem, w środku leśnej gęstwiny, stoją nie komponując się z żadną drogą czy leśnym szlakiem trzy wiadukty (mosty?) wybudowane jeden od drugiego w odległości ok. 100 metrów. Każdy z wiaduktów, powstałych na początku XX wieku zbudowany jest z innego materiału (beton, cegła), posiada inną konstrukcję i wysokość. W każdym odnaleźć można też budowlane paradoksy - różnorakie kształty filarów czy mieszanki budulca użytego do ich konstrukcji.

Jeden z tajemniczych "mostów". Foto Lidia Kmiecińska

Tajemnicę tego niezwykłego uroczyska próbowało rozwiązać wiele hipotez. Rozwiązanie podsunęli saperzy, którzy w tajemniczych konstrukcjach dopatrzyli się śladów "ogródka saperskiego". Na ten ślad naprowadziły ich otwory zlokalizowane w filarach konstrukcji, które zgodnie ze sztuką odpowiadają sposobom zakładania ładunków podczas wysadzania mostów. Twórcami i użytkownikami obiektów byli zaś niemieccy saperzy, stacjonujący od 1945 r. w pobliskiej dzielnicy Szczecina. W latach powojennych z obiektów korzystali również saperzy polscy. Jak profesjonalnie urządzony był to "mini poligon" świadczą również nawierzchnie pod wiaduktami oraz tory kolejowe, na których uczono się wysadzać różne rodzaje dróg. W niedalekim sąsiedztwie uroczyska znajdują się pozostałości obozu więźniarek, pracujących w czasie wojny w zakładach włókienniczych w Żydowcach.

Drugi z "mostów". Foto Lidia Kmiecińska